Ostatnie pożegnanie śp. kpt. WOP i mł. insp. Policji w st. sp. Jana URBAŃSKIEGO.

 

Żegnaj Janku!

Studiowaliśmy razem w latach 1969-1973 na popularnym Zmechu, czyli w Wyższej Szkole Oficerskiej Wojsk Zmechanizowanych im. T. Kościuszki we Wrocławiu. Byliśmy w pionie WOP przygotowującym w szczególności do ochrony granicy. Byliśmy w jednej kompanii, w jednym plutonie i w jednej drużynie! Promocję na pierwszy stopień oficerski mieliśmy w Krakowie latem w 1973 roku. Potem rozjechaliśmy się do różnych WOP-owskich struktur na naszych granicach, zgodnie z przydziałami wynikającymi z rozkazów! Spotkaliśmy się jeszcze na kursie KPO w Kętrzynie, a potem nasze kontakty uległy ograniczeniu i rozluźnieniu z powodu odległości, różnorakich zadań służbowych, obowiązków rodzinnych, itp. Dowiadywaliśmy się o sobie głównie z komunikatów służbowych i przekazów koleżeńskich z pozdrowieniami. Docierały do mnie informacje o Twoich osiągnięciach służbowych, co mnie napawało dumą! Szykowaliśmy się na wspólny zjazd koleżeński, ale niestety nie udało się go zorganizować dla wszystkich. Żałuję, że nie spotkaliśmy się na emeryturze….

Kolego Janku! Bardzo mile Cię wspominam! Zawsze byłeś uczynny i koleżeński, nigdy nie odmówiłeś pomocy, a Twoje poczucie humoru i trzeźwy osąd sytuacji zawsze wprowadzały spokój w drużynie i w plutonie. Byłeś lubiany i szanowany przez wszystkich! I taki pozostaniesz na zawsze w mojej pamięci! Wyrazy szczerego współczucia Rodzinie!

Rzecznik ZEiRSG Jerzy Jankowski