Związek Emerytów i Rencistów Straży Granicznej

Związki emerytów

logo SEiRP logo ZBFSOP logo ZBŻZiORWP logo Głosu Weterana logo ZGZEiRPRP logo KPEiR

Wydarzenia » Prawo i bezprawie w SG


06 lis 2010

PRAWO I BEZPRAWIE W STRAŻY GRANICZNEJ

 

Kulisy sprawy kpt. SG. Stanisława JANIKA,
czyli jak zniszczyć funkcjonariusza Straży Granicznej bez udowodnienia winy
- winnych w ramach wyróżnienia awansowano…..

 

Publikujemy Państwu dramat zawodowy funkcjonariusza Straży Granicznej, który od 19 lat mierzy się z bezprawiem w Straży Granicznej. Kpt. rez. SG Stanisław JANIK – były funkcjonariusz Sudeckiego Oddziału SG w Kłodzku, zwrócił się do Zarządu Głównego ZEiR SG z prośbą o pomoc w bulwersującej sprawie, którą za zgodą zainteresowanego niżej prezentujemy:

 

kpt. rez. SG Stanisław Janik

 

Zwracam się z prośbą do ZG ZEIR SG o pomoc w sprawie przedstawionej poniżej:

 

Całość postępowań w okresie 19 lat.

 

- Postanowienie o wszczęciu postępowania dyscyplinarnego z dnia 15.07.1992 r. przeciwko kpt. st. Janikowi

- Zakończenie postępowania dyscyplinarnego z dnia 19.10.1992 r. – Akta postępowania dyscyplinarnego nie zostały i nie są zarejestrowane przez Komisję Dyscyplinarną Sudeckiego Oddziału Straży Granicznej w Kłodzku, brak sygnatury tych akt.
Dowód :Akta postępowania dyscyplinarnego.

- Zgodnie z Postanowieniem o zamknięciu postępowania dyscyplinarnego z dnia 19.10.1992r. Komisja Dyscyplinarna stwierdziła, cytuję :"całokształt zebranego w prowadzonym postępowaniu dyscyplinarnym materiału dowodowego znacznie uprawdopodobnił sprawstwo obwinionego w zakresie zarzucanego mu czynu". – koniec cytatu – w podpisie prowadzący postępowanie dyscyplinarne mjr Magryta, kpt. Biegun. Na podstawie prawdopodobieństwa wydalono mnie ze służby? Dowód :Akta postępowania dyscyplinarnego str 58.

- W wyniku tego Postanowienia w dniu 16.12.1992 r. Komendant Główny SG w orzeczeniu Nr 168 dyscyplinarnie wydalił mnie ze służby w SG w uzasadnieniu napisał, cytuję: "przeprowadzone postępowanie dyscyplinarne udowodniło przedstawione zarzuty kpt. Janikowi", Orzeczeniem Nr 17 z 27.01. 1993 r. Komendant Główny SG postanowił utrzymać w mocy Decyzję z dnia 16.12.1992 r. o ukaraniu wydalenia mnie ze służby w SG, w uzasadnieniu napisał, cytuję: "wniosek kpt. Janika nie zasługuje na uwzględnienie, albowiem wskazane w nim okoliczności były rozpatrywane w dotychczasowym postępowaniu dyscyplinarnym, a podniesione we wnioskach fakty i dowody nie stanowią nowych okoliczności, które mogłyby być podstawą do ponownego rozpatrzenia sprawy". - koniec cytatu.
Dowód: Wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy do Komendanta Głównego z dnia 28.12.1992 r.

- Zarzut z postępowania dyscyplinarnego dotyczył zdarzenia nielegalnego przekroczenia granicy z Czechosłowacji do Polski w nocy 25/26.06.1992 r. jest zarazem IV zarzutem z Aktu oskarżenia. Postępowanie dyscyplinarne w całości zostało zmanipulowane przez prowadzących oficerów SG Kłodzko i z Komendy Głównej SG poprzez : przesłuchiwanie świadków – nie sporządzanie protokołu z przesłuchania – Karol Wojciechowski, protokół przesłuchania z 27.04.1994 r. przesłuchiwał kom. A. Godlewski z Komendy Powiatowej Policji w Nysie, świadek zeznał, cytuję "We wrześniu 1992 roku, byłem przesłuchiwany przez oficera SOSG w Kłodzku w sprawie kpt. Janika, z przesłuchania tego oficer przesłuchujący mnie, nie sporządził protokołu przesłuchania świadka". Dowód: protokół przesłuchania K. Wojciechowski z dnia 27.04.1994 r.

- Nie włączenie do akt postępowania dyscyplinarnego dowodów w sprawie, które zostały w jego trakcie przeprowadzone:

- Świadek st. szer. Andrzej Sewera w dniu 22.07.1992 r. został przesłuchany przez kpt. J. Bieguna, jego zeznania miały kluczowe znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy dyscyplinarnej, protokołu przesłuchania świadka nie włączono do akt postępowania dyscyplinarnego.
Dowód: protokół przesłuchania A. Sewera z 22.07.1992 r. Przesłuchujący kpt J. Biegun.

- Świadek Jerzy Kapała w dniu 27.06.1992 r. i 07.07.1992 r. został przesłuchany w Kłodzku przez kpt. Bieguna, sporządzono protokół przesłuchania, lecz nie włączono go do akt postępowania dyscyplinarnego.

- Świadek Lucyna Kapała w dniu 27.06.1992 r. została przesłuchana w SOSG przez kpt. Bieguna, został sporządzony protokół przesłuchania, lecz nie włączono go do akt postępowania dyscyplinarnego.

- Świadek Andrzej Ciesielski w dniu 27.06.1992 r. przesłuchany w SOSG przez kpt. Bieguna został sporządzony protokół przesłuchania świadka, protokołu tego brak w aktach postępowania dyscyplinarnego. Protokoły te SOSG ujawnił i przekazał Prokuraturze w Nysie na mój wniosek dowodowy w 1994 r.

- W trakcie postępowania dyscyplinarnego w dniu 17.09.1992 r. por. Edward Piotrowski z SOSG ustalił w Wydziale Komunikacji UM w Otmuchowie, że samochód Ford Sierra Nr rej. OES 2605 jest własnością Wiesława Greli zam. w Paczkowie na ulicy Wrocławskiej, a nie jak zeznali świadkowie w postępowaniu dyscyplinarnym moi byli podwładni Janusz Czechowicz, protokół konfrontacji z 19.10.1992 r. – akta postępowania dyscyplinarnego strona 50, Sławomir Stawisiński, protokół konfrontacji z dnia 19.10.1992 r. akta postępowania dyscyplinarnego strona 56, że samochodem Ford Sierra nr rej. OES 2605 który spisał Czechowicz w przed dzień nielegalnego przekroczenia granicy (npg) u kpt. Janika w strażnicy tym samochodem w godzinach wieczornych przebywał Jerzy Kapała sprawca npg z nocy 25/26.06.1992 r.(zdarzenie to dotyczyło postępowania dyscyplinarnego). Obaj świadkowie tj. Stawisiński, Czechowicz rozpoznali ze zdjęcia, że tym samochodem w przed dzień npg u kpt. Janika w strażnicy przebywał Jerzy Kapała. Por. E. Piotrowski z ustaleń w Wydziale Komunikacji sporządził Notatkę urzędową w której napisał, cytuję :"Notatkę wykorzystam w postępowaniu dyscyplinarnym przeciwko kpt. Janik". – koniec cytatu. Komisja dyscyplinarna z Kłodzka notatki urzędowej z 17.09.1992 r. nie włączyła do akt postępowania dyscyplinarnego, nie udostępniła tej notatki dla Prokuratury, Sądu Rejonowego w Nysie w postępowaniu karnym, notatka ta jednoznacznie stwierdza, że główni świadkowie oskarżenia w postępowaniu dyscyplinarnym i karnym Sławomir Stawisiński, Janusz Czechowicz, Dariusz Kolasa po prostu kłamali. Świadek Wiesław Grela został dopiero 20.01.1993 r. przesłuchany przez kpt. Bieguna z czynności tej sporządził protokół, lecz nie włączył go do akt postępowania dyscyplinarnego. Wiesław Grela w tym protokole zeznał min. cytuję :"Ford Sierra o nr rej. OES 2605 jest jego własnością, nigdy nikomu nie pożyczał samochodu, tym bardziej Jerzemu Kapale, którego osobiście nie zna, natomiast w strażnicy u kpt. Janika 24.06.1992r. był z kolegą Stanisławem Kadrugiem." – koniec cytatu.
Dowód : protokół przesłuchania W. Grela z 20.01.1993 r.

- Nie przesłuchano Stanisława Kadruga, który z W. Grelą w dniu 24.06.1992 r. był w strażnicy u kpt. Janika samochodem osobowym Ford Sierra nr rej. OES 2605 o fakcie tym w protokołach postępowania dyscyplinarnego zeznali świadkowie Stawisiński, Czechowicz oraz Kolasa , że samochodem Ford Sierra Nr rej. OES 2605 własność Wiesława Greli, w dniu 24.06.1992r. u kpt. Janika w Strażnicy był Jerzy Kapała, którego rozpoznali ze zdjęcia , a na pewno nie było tego wieczora w strażnicy W. Greli i S. Kadruga. których nie znają.
Dowód: protokół przesłuchania S. Kadrug z 23.05.1994 r. Materiał poglądowy ze zdjęciami str.29 akta postępowania dyscyplinarnego.
Notatka urzędowa z dnia 17.09.1992r. dopiero w 2007 roku, na wniosek Sądu Okręgowego Cywilnego w Warszawie, została sądowi udostępniona , ujawniona przez Komendę Główną Straży Granicznej w Warszawie.
Dodam, że główny świadek oskarżenia w postępowaniu S. Stawisiński na tę okoliczność zeznał, cytuję: "Przed nielegalnym przekroczeniem granicy J. Kapała był u kpt. Janika w strażnicy samochodem OER – cyfr nie pamiętam"- koniec cytatu.
Dowód: Protokół przesłuchania S. Stawisiński z dnia 14.09.1992 r. Akta postępowania dyscyplinarnego strona 20, przesłuchujący kpt. J. Biegun.

- W protokole konfrontacji z kpt. Janik w dniu 19.10.1992 r. (miesiąc później) S. Stawisiński zeznał cytuję : "J. Kapała w przed dzień nielegalnego przekroczenia granicy tj.24.06.1992 r. był w strażnicy u Janika samochodem Ford Nr rej. OES 2605." Koniec cytatu.
Dowód: Protokół konfrontacji S. Stawisiński – St. Janik z dnia 19.10.1992 r. Akta postępowania dyscyplinarnego strona 56 , materiał poglądowy ze zdjęciami strona 29. Przesłuchujący kpt. J. Biegun ?

- W dniu 19.10.1992 r. w SOSG w Kłodzku w ramach postępowania dyscyplinarnego przeciwko kpt. Janikowi, przeprowadzono konfrontację z st. szer. A. Sewera, protokołu konfrontacji w aktach postępowania dyscyplinarnego brak pomimo, że został on sporządzony. Jedynym śladem tej konfrontacji jest podpis Andrzeja Sewery na odwrocie zdjęć w materiale poglądowym - akta postępowania dyscyplinarnego str. 29.

- Namawianie świadków do składania obciążających zeznań przeciwko kpt. Janik – świadek Jerzy Janczara przesłuchany przez prokuratora zeznał , że był namawiany przez prowadzących postępowanie dyscyplinarne do złożenia zeznań obciążających Janika . Chciano także aby wpłynął na swoją teściową Marię Wieczorek i doprowadził do złożenia przez nią obciążających Janika zeznań.
Dowód protokół przesłuchania z dnia 23.08.1993 r. sygn. Ds1141/93, Krzysztofowi Maruszewskiemu proponowano w SOSG Kłodzko zeznania obciążające kpt. Janika.
Dowód : Protokół przesłuchania K. Maruszewski z dnia 11.08.1993r. Sygn. Ds. 1141/93.

- Nie włączono do akt postępowania dyscyplinarnego dowodów istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy : - protokołu spotkania granicznego ze stroną czeską odbytego przez kpt. Janika w dniu 26.06.1992 r. na okoliczność npg w nocy z 25/26.06.1992 r.

- Meldunku Komendanta strażnicy w Gościcach z 26.06.1992 r. do Naczelnika Wydziału Ochrony Granicy SOSG w Kłodzku, kpt. W. Osipiuka dot. działań strażnicy w związku z npg w nocy 25/26.06.1992 r. w którym odnotowano wszystkie czynności podejmowane w związku z npg.

- Odpisu dziennika służby dyżurnego operacyjnego strażnicy w Gościach z 25/26.06.1992 r. w którym odnotowano wszystkie czynności podejmowane w związku z npg. W późniejszym okresie tj. od 1993 roku , pomimo pisemnych żądań Prokuratury Rejonowej, Sądu Rejonowego w Nysie, Straż Graniczna nie chciała przekazać tych dzienników odpisując wielokrotnie Sądowi, że musi je odtajnić MSWiA, gdy 12 marca 1997 roku Minister SWiA je odtajnił kpt. Biegun dopiero w listopadzie 1997 r. na rozprawie sądowej poinformował Sąd , że dzienniki służby dyżurnego z lat 1991, 1992 strażnicy Gościce zostały zniszczone w Kłodzku , gdyż minął okres ich archiwizacji ?
Dowód: Decyzja MSWiA Nr 100 z 12.03.1997 r., 11 pism Sądu Rejonowego w Nysie do SOSG Kłodzko i MSWiA o odtajnienie min. dzienników służby dyżurnego oper. strażnicy.
Akta sądowe.

- Jakim prawem Straż Graniczna zniszczyła dokumenty strażnicy prowadzone przez świadków oskarżenia w trakcie prowadzonego postępowania karnego ?
Wszystko to co opisałem stanowi przestępstwa z art. 235 , 236 § 1 , 231 § 1 i 2 KK, są to przestępstwa ścigane z Urzędu. Dlaczego powołane do tego organy Prokuratura i Sąd, które wiedziały o opisanych wyżej faktach, mając dowody na piśmie w protokołach przesłuchań, nie ścigały osób prowadzących postępowanie dyscyplinarne, czy świadków oskarżenia z tego postępowania ?
Nie jest moją winą, że osoby te nie zostały pociągnięte do odpowiedzialności karnej – wręcz przeciwnie prowadzący postępowanie dyscyplinarne kpt. J. Biegun w niedługim okresie zostaje przeniesiony do Kętrzyna na Komendanta Oddziału Warmińsko – Mazurskiego SG – w stopniu pełnego pułkownika w 2007 roku przeszedł na emeryturę, - sierżant S. Stawisiński. plut. J. Czechowicz., sierż. D. Kolasa i pozostali świadkowie ze strażnicy w niedługim okresie zostają awansowani do stopnia chorążego.

- W trakcie prowadzonych postępowań pisemnie prosiłem Komendanta Głównego SG o przyjęcie mnie na rozmowę służbową , Komendant Główny SG odmówił . Dowód: prośba do Komendanta z SG z 21.10.1992 r.

- 24.09.199 2r. na wniosek SOSG Kłodzko wszczęto przeciwko mnie postępowanie karne w Prokuraturze Rejonowej w Nysie.

- Dlaczego Komisja dyscyplinarna SOSG w składzie mjr Z. Magryta, kpt. J. Biegun mając notatkę urzędową z dnia 17.09.1992 r. stwierdzającą, że samochód Ford Sierra nr rej. OES 26-05 należy do W. Greli ukryła ten dokument, nie włączając go do akt postępowania dyscyplinarnego, karno – sądowego?

- Dlaczego SG nie udostępniła Prokuraturze, Sądowi notatki urzędowej sporządzonej przez por. SG Edwarda Piotrowskiego z Kłodzka stwierdzającej, że świadkowie oskarżenia s. Stawisiński, J. Czechowicz, D. Kolasa w postępowaniu dyscyplinarnym, Prokuratorskim i Sądowym mataczyli, kłamali?

- Dlaczego kpt. SG J. Biegun prowadzący postępowanie dyscyplinarne nie włączył do akt postępowania dyscyplinarnego protokołu przesłuchania W. Greli z dnia 20.01.1993 r. – właściciela samochodu Ford Sierra nr rej. OES 2605 którym to samochodem w dniu 24.06.1992 r. u kpt. Janika w strażnicy, był ze Stanisławem Kadrugiem, a nie jak zeznali Stawisiński, Czechowicz, Kolasa, że samochodem tym był sprawca nielegalnego przekroczenia granicy z nocy 25/26.06.1992 r. J. Kapała – którego nr rej. spisali , natomiast na zdjęciu z tablicy poglądowej rozpoznali i wskazali, że był to J. Kapała, a nie W. Grela i S. Kadrug?

- Dlaczego kpt. Biegun w trakcie konfrontacji kpt. Janika z J. Czechowicz w dniu 19.10.1992 r. pomimo jednoznacznego i wyjaśniającego zeznania kpt. Janika , że samochodem Ford Sierra Nr rej. OES 2605 nigdy nie należał do J. Kapały tylko do W. Greli i 24.06.1992 r. u Janika w strażnicy tym samochodem był W. Grela i St. Kadróg?

- Dowód : - protokół konfrontacji St. Janik – J. Czechowicz z dnia 19.10.1992 r. akta postępowania dyscyplinarnego, St. Janik – S. Stawisiński z dnia 19.10.1992 r. Protokołu przesłuchania W.Grela z dnia 20.01.1993 r. – nie włączono do akt postępowania dyscyplinarnego. We wszystkich przypadkach przesłuchiwał kpt. J. Biegun. - St. Kadruga komisja dyscyplinarna nawet nie przesłuchała ?

- Dlaczego kpt. J. Biegun w dniu 22.07.1992 r. przesłuchał st. szer. Andrzeja Sewera – jedynego bezpośredniego świadka zdarzenia nielegalnego przekroczenia granicy z Czechosłowacji do Polski w nocy z 25/26.06.1992 r. – w tym czasie pełnił służbę na granicy państwa, protokołu z przesłuchania świadka nie włączył do akt postępowania dyscyplinarnego ?

- Dlaczego Komisja dyscyplinarna nie włączyła do akt postępowania dyscyplinarnego protokołu ze spotkania granicznego kpt. Janik ze strony polskiej, mjr Jarosław Macik ze strony Czeskiej z dnia 26.06.1992 r. – opisujący sprawę nielegalnego przekroczenia granicy z nocy 25/26.06.1992 r.?
Dowód: Protokół spotkania granicznego pomiędzy strona polską i czechosłowacką z dnia 26.06.1992 r.

- Dlaczego Komisja dyscyplinarna nie włączyła do akt postępowania dyscyplinarnego szczegółowego Meldunku kpt. Janika – Komendanta strażnicy w Gościcach do Naczelnika Wydziału Ochrony Granicy w Kłodzku kpt. W. Osipiuka , któremu w nocy 25/26.06.1992 r. meldował o zdarzeniu nielegalnego przekroczenia granicy, a ponadto wykonywał jego polecenia. Dowód: Meldunek kpt. S. Janik do NWOGr w Kłodzku z dnia 26.06.1992 r.

- Dlaczego Prokuratura i Sąd Rejonowy w Nysie przez 8 lat prowadzonych postępowań karnych, mając dowody o manipulacji ze zeznaniami , kłamstwie Stawisińskiego nic nie zrobiła, i tak: w protokole przesłuchania z 8 stycznia 1993 r. Przed Prokuratorem Stawisiński zeznał, cytuję: "Janik ślady na granicy państwa po nielegalnych przejazdach samochodów kazał wykaszać kosą Karolowi Wojciechowskiemu aby usunąć wszystkie ślady po nielegalnym przekroczeniu granicy". Koniec cytatu.

- W protokole konfrontacji S. Stawisiński – Karol Wojciechowski w dniu 30.04.1994r. w Komendzie Powiatowej Policji w Nysie – S. Stawisiński zeznał, cytuję: "Ja tylko słyszałem, że kpt. Janik polecał Karolowi Wojciechowskiemu wykaszać, likwidować ślady po nielegalnym przekroczeniu granicy" - koniec cytatu.

- W protokole przesłuchania Sądowego S. Stawisiński w dniu 16.10.1998 r. na w/w okoliczność zeznał, cytuję: "Teraz po zastanowieniu podaję, że po nielegalnym przekroczeniu granicy, Janik nie kazał nikomu kosić trawy." – koniec cytatu.
Dowód : Protokół przesłuchania Sądowego S. Stawisiński z dnia 16.10.1998 r., Akta Sądowe strona 1333 , tom V ?

- Dlaczego Komisja dyscyplinarna włączyła do akt postępowania dyscyplinarnego protokoły z przesłuchań J. Czechowicza, konfrontacji kpt. Janika z w/w pomimo, że w dniu 25/26.06.1992 r. w/w był nieobecny, podobnie D. Kolasa protokół przesłuchania w/w z dnia 07.09.199 2r. akta postępowania dyscyplinarnego strona 19, protokół przesłuchania z dnia 16.09.1992 r. , akta postępowania dyscyplinarnego strona 22, protokół konfrontacji Janik – Kolasa z dnia 19.10.1992 r. akta postępowania dyscyplinarnego strona 54.

- Jerzy Bogdan – protokół przesłuchania świadka z dnia 16.09.1992 r. akta postępowania dyscyplinarnego strona 26, protokół konfrontacji Janik – Bogdan z dnia 19.10.1992 r., akta postępowania dyscyplinarnego strona 52.

- Grzegorz Balbuza – protokół przesłuchania świadka z dnia 16.09.1992 r. , akta postępowania dyscyplinarnego strona 35. Świadkowie Ci w dniu zdarzenia byli na wolnym poza rejonem strażnicy?

- 17.09.1993r. Postanowienie o umorzeniu dochodzenia – Postanowienie to uprawomocniło się, postępowanie prowadziła Prokuratura Rejonowa w Nysie. Cytuję uzasadnienie z w/w Postanowienia "Całość zebranego w sprawie materiału wskazuje , że zeznania pomawiające i sugerujące ewentualne popełnienie przestępstw kryminalnych przez byłego komendanta strażnicy w Gościcach S. Janika , złożyły tylko te osoby spośród żołnierzy strażnicy , które w przeszłości były przez niego karane dyscyplinarnie i z tych to powodów w świetle innych zebranych w sprawie dowodów na wiarę nie zasługują". – koniec cytatu.
Dowód: Postanowienie o umorzeniu dochodzenia z 17.09.1993 r. sygn. Ds. 1141/93.

- W dniu 28.12.1992 r. informowałem pisemnie Komendanta Głównego SG o ponowne rozpatrzenie mojej sprawy, oraz informując go o nierzetelnym przeprowadzeniu postępowania dyscyplinarnego przez Komisję Dyscyplinarną z SOSG. Komendant Główny przysłał do strażnicy Gościce Komisję, która rozmawiała tylko ze świadkami oskarżenia, mnie nie wezwano, nawet nie poinformowano.
Dowód : wniosek do Komendanta Głównego SG z 28.12.1992 r. Plan działania Komisji w sprawie wyjaśnienia okoliczności sprawy kpt. Janika z 07.12.1992 r. z Komendy Głównej SG.

- Meldunek w/w Komisji w sprawie wyjaśnienia okoliczności kpt. Janik z 14.12.1992 r. Nr 5104.

- W dniu 10.02.1993 r. złożyłem odwołanie do Ministra SWiA od decyzji Komendanta Głównego SG, Minister nie przychylił się do mojego odwołania.
Dowód : Odwołanie do MSW z 10.02.1993 r., decyzja MSW Nr 48-97-93 z 08.03.1993 r.

- Wyrok NSA w Warszawie z 12.10.1993 r. NSA informuje, że nie stosuje się w sprawach dyscyplinarnych, a ponadto cytuję z uzasadnienia "NSA bada jedynie czy orzeczenie dyscyplinarne jest ostateczne, czy wydane zostało przez właściwe organy i czy właściwy organ – w wykonaniu tej decyzji rozwiązał ze skarżącym stosunek służbowy". – koniec cytatu.
Dowód : wyrok NSA z 12.10.1993 r. sygn. II SA 996/93.

- 14.10.1993 r. SG Kłodzko i Szef Prokuratury Rejonowej w Nysie poprzez Prokuraturę Wojewódzką w Opolu wnoszą od swojego Postanowienia apelację, na wskutek której Prokurator Generalny uchylił prawomocne Postanowienie o umorzeniu postępowania wydanego przez Prokuraturę Rejonową w Nysie.
Dowód: Zażalenie SOSG w Kłodzku na postanowienie Prokuratora Rejonowego w Nysie z dnia 17.10.1993 r.

- 15.03.1994 r. Prokurator Generalny uchyla prawomocne postanowienie Prokuratury w Nysie z dnia 17.09.1993 r. o umorzeniu dochodzenia przeciwko S. Janikowi.
Dowód : Postanowienie z 15.03.1994 r. sygn. PRI Dsn 91/94/Opole.

- 27.04.199 4r. przesłałem do Prokuratury Rejonowej w Nysie, zawiadomienie o popełnionym przestępstwie przez S. Stawisińskiego, J. Czechowicza, D. Kolasę na świadczeniu nieprawdy w trakcie postępowania dyscyplinarnego. Po 4-rech miesiącach Prokurator Wojewódzki w Opolu, poinformował mnie Postanowieniem z dnia 19.09.1994 r. sygn. I Dsn 59/94/Nys, że Prokurator Rejonowy w Nysie, odmówił wszczęcia postępowania przygotowawczego w sprawie przyjmując, iż okoliczności przytoczone w zawiadomieniu S. Janika na w/w świadków nie dają podstawy do wszczęcia postępowania przygotowawczego o przestępstwa z art. 247 § 1 KK. Po prawomocnym wyroku uniewinniającym od wszystkich stawianych mi zarzutów, w 2003 roku Prokuratura Rejonowa w Nysie, Dzierżoniowie, Sąd Rejonowy w Nysie, na moje zawiadomienia stwierdziły z kolei, że nic w tej sprawie nie mogą zrobić gdyż zarzuty się przedawniły?
Dowód : zawiadomienie o przestępstwie popełnionym przez S. Stawisiński, J. Czechowicz, D. Kolasa z 27.04.1994 r., Zażalenie do Prokuratury Wojewódzkiej w Opolu na Postanowienie Prokuratury Rejonowej w Nysie po odmowie wszczęcia postępowania przygotowawczego w w/w sprawie z dnia 09.09.1994 r. Sygn. Ds. 737/94. Postanowienie Prokuratora Wojewódzkiego w Opolu nie uwzględniające powyższego zażalenia z 19.09.1994 r. sygn. I Dsn 59/94/Nys.

Postanowienie o odmowie wszczęcia śledztwa przez Prokuraturę Rejonową w Nysie z dnia 04.04.2003 r. w sprawie fałszywych zeznań przez S. Stawisińskiego, J. Czechowicza, D. Kolasę i innych sygn. 3DS193/03. Postanowienie Sądu Rejonowego w Nysie w w/w sprawie z 30.06.2003r. sygn. II Ko 96/03. Postanowienie o odmowie wszczęcia śledztwa w sprawie przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy SOSG prowadzących postępowanie dyscyplinarne z dnia 29.10.2004 r. sygn. DS3048/04 – Prokuratura Rejonowa w Dzierżoniowie.

- 31 maja 1994 r. po dwu miesięcznym badaniu sprawy Szef Prokuratury Rejonowej w Nysie, sporządza akt oskarżenia dodając do wcześniejszych zarzutów 2 kolejne zarzuty, w sumie 4 , w tym zarzut za który zostałem dyscyplinarnie wydalony ze Straży Granicznej.:
Dowód : akt oskarżenia z 31.05.1994r. sygn. Ds. 560/94.

- Czerwiec 1995 rok Sąd Rejonowy w Nysie , uniewinnia mnie od wszystkich stawianych mi zarzutów.
Dowód : uzasadnienie wyroku z 22.06.1995r. Szef Prokuratury w Nysie w porozumieniu z SG Kłodzko odwołuje się do Sądu Wojewódzkiego w Opolu, na wskutek czego Sąd uchyla wyrok i zleca ponowne przeprowadzenie postępowania Sądowego dla Sądu Rejonowego w Nysie. Dowód : wyrok Sądu rejonowego w Nysie z 22.06.1995 r. sygn. IIK775/94

- 06.11.1997r. , po półtorarocznym procesie Sąd Rejonowy w Nysie zbadawszy w sposób wyjątkowo dokładny , wnikliwy materiał i okoliczności sprawy , wydaje ponownie wyrok uniewinniający.
Dowód : uzasadnienie wyroku z 06.11.1997 r. Sygn. IIK 958/95.

- Szef Prokuratury Rejonowej w Nysie, ponownie odwołuje się do Sądu Woj. w Opolu na wskutek czego sprawa wraca do Sądu Rejonowego w Nysie.
Dowód: wyrok Sądu Woj. z dnia 10.02.1998 r. Sygn. VIIKa 36/98.

- Sąd Rejonowy w Nysie, bada sprawę ponad 2 lata i po raz trzeci uniewinnia mnie od wszystkich zarzutów w tym za zarzut za który zostałem dyscyplinarnie wydalony ze służby w SG.

- 14 marca 2000 r. wyrok Sądu Rejonowego w Nysie uprawomocnił się.
Dowód: wyrok Sądu Rejonowego z dnia 07.03.2000 r. sygn. II K 184/98.

- 20 marca 2000 r. złożyłem wniosek do Komendanta Głównego SG o uchylenie wszystkich skutków, będących następstwem wymierzonej mi kary dyscyplinarnej –
dowód: wniosek do Komendanta Głównego SG z 20.03.2000 r.

- 13 czerwca 2000 r. Komendant Główny SG, postanawia wszcząć postępowanie w sprawie wznowienia postępowania dyscyplinarnego.

- 21 lipiec 2000 r. Komendant Główny SG w decyzji nr 365 uchyla karę wydalenia mnie ze służby i jednocześnie umarza postępowanie dyscyplinarne w przedmiotowej sprawie.

W uzasadnieniu pisze, cytuję "Po pierwsze należy wskazać, że zarówno orzeczenie o ukaraniu nr 168 z 16.12.1992 r. jak też utrzymujące je w mocy orzeczenie Nr 17 z 27.01.1993 r. Komendanta Głównego SG nie zawierają prawidłowych uzasadnień. W uzasadnieniach tych nie wskazano bowiem faktów , które uznano za udowodnione (nie określono konkretnie jakich czynności obwiniony zaniechał) a także w jaki sposób i w jakim zakresie wprowadził w błąd przełożonych oraz jakie to miało skutki), dowodów na których oparto rozstrzygnięcie oraz przyczyn dla których innym dowodom odmówiono wiarygodności. Po drugie spośród świadków których protokoły przesłuchań znajdują się w aktach sprawy, trzy osoby zostały przesłuchane bez pouczenia odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań, co ogranicza wartość zebranych w ten sposób dowodów. Powyższe uchybienie szczególnie istotne w sprawie bowiem dotyczy trzech z pośród czterech bezpośrednich świadków zdarzenia przesłuchanych w toku postępowania. Po trzecie , w sprawie nie zostali przesłuchani funkcjonariusze z Komendy SOSG w Kłodzku którym kpt. Janik w nocy 25 czerwca 1992r. meldował o zaistniałej sytuacji. Za istotne uchybienie należy uznać odstąpienie od przesłuchania Naczelnika Wydziału Ochrony Granicy SOSG kpt. W. Osipiuka zgodnie poleceniami którego kpt. Janik postępował w dniu zdarzenia." Koniec cytatu.

Komendant Gł. SG we wcześniejszych uzasadnieniach swoich Decyzji z 16,12.1992 r. i 27.01.1993 r. "kłamał" stwierdzając, że moje wnioski i dowody w postępowaniu dyscyplinarnym zostały zbadane przez komisję dyscyplinarną SG i nie zasługują na uwzględnienie w uzasadnieniu orzeczenia Nr 168 z 16.12.1992 r. Kom. Główny SG wydalając mnie ze służby pisze, cytuję: "Przeprowadzone postępowanie dyscyplinarne udowodniło przedstawione zarzuty kpt. St. Janikowi".- koniec cytatu, a co innego napisał w swojej Decyzji nr 365 z 21 lipca 2000 r. po wyroku uniewinniającym mnie?

- 02 sierpnia 2000 r. i 10 sierpnia 2000 r. składam pisemne wnioski do Ministra SWiA o uchylenie wszystkich skutków kary wydalenia ze służby.

- 20 września 2000 r. Minister SWiA postanawia wznowić postępowanie w sprawie zakończonej ostateczną decyzją MSWiA z 08.03.1993 r.
Dowód: Postanowienie MSWiA Nr 493-1552-2000 z 20.09.2000 r.

- 31 października 2000 r. Minister SWiA wydaje decyzję w której stwierdza, cytuję : "decyzję w sprawie zwolnienia kpt. Janika ze służby, zostały wydane z naruszeniem prawa" w pouczeniu stwierdził, że przysługuje mi złożenie skargi do NSA w Warszawie.
Dowód : decyzja MSWiA nr 544-1812-2000 z 31.10.2000 r.

- 29 listopad 2000 r. złożenie skargi na decyzję MSWiA do NSA.

- 3 kwietnia 2001 r, NSA stwierdził, że Minister SWiA nie mógł wydać decyzji bez możliwości odwołania się od niej.
Dowód : Postanowienie NSA z 03.04.2001 r.

- 23 stycznia 2002 r. otrzymałem wyrok NSA, który postanowił utrzymać w mocy decyzję MSWiA z 31.10.2000 r.
Dowód: wyrok NSA z 07.12.2001 r. Sygn. IISA 2654/01

- w Decyzji nr 544-1812-2000 z dnia 31.10.2000 r. Minister SWiA uzasadnił , że nie mam powrotu do służby w SG, gdyż minął termin 5 lat od dyscyplinarnego wydalenia mnie ze służby. Oświadczam, że w ciągu 8 lat prowadzonych postępowań, to ja byłem 4-ro krotnie uniewinniany przez Prokuraturę i Sąd, nie z mojej winy postępowania karne trwały 8 lat.

Na wiele wniosków przesłanych do Ministra SWiA, Komendanta Głównego SG informowałem w/w o zmanipulowaniu postępowania dyscyplinarnego - w trakcie kilkunastoletniej walki i udowodnieniu, że jestem niewinny w/w przysyłali mi orzeczenia i decyzje w których odmawiali wznowienia postępowania dyscyplinarnego zakończonego orzeczeniem Komendanta Głównego SG z 27.01.1993 r.

- Orzeczenie Komendanta Głównego SG z 06.08.1998 r., Orzeczenie nr 633 Komendanta Głównego z 10.12.1998 r., Orzeczenie o ukaraniu nr 168 z 28.12.1992 r., Orzeczenie nr 17 Komendanta Głównego SG z 27.01.1993 r., Postanowienie Nr 493-1552-2000 Ministra SWiA z 20.09.2000 r., Decyzja nr 544 -1812-2000 z 31.10.2000 r., Decyzja Nr 291 Komendanta Głównego SG z 13.06.2000 r., Postanowienie nr 483-1366-2001 z 28.06.2001 r. Ministra SWiA, Decyzja nr 365 Komendanta Głównego SG z 21.07.2000 r., Decyzja nr 548-1485-2001 MSWiA z 12.07.2001 r.

- 04.04.2003 r. Prokuratura Rejonowa w Nysie, po rozpoznaniu zawiadomienia w sprawie fałszywych zeznań złożonych w trakcie postępowania karnego przez świadków Stawisińskiego, Czechowicza, Kolasę, przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy SOSG w Kłodzku kpt. Bieguna, mjr Magrytę postanowiła odmówić wszczęcia śledztwa. Dowód : postanowienie Prokuratury Rejonowej w Nysie o odmowie wszczęcia śledztwa z dnia 04.04.2003 r. Sygn. 3Ds 193/03.

- Postanowienie Sądu Rejonowego w Nysie w w/w sprawie, Sąd postanowił nie uwzględnić mojego zażalenia.
Dowód : Postanowienie Sądu Rejonowego w Nysie z 30.06.2003 r. Sygn. II Ko 96/03.

- 19.11.2008 r.sygn. I C 593/04 wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie Wydział I Cywilny zasądził od Ministra SWiA na rzecz S. Janika, kwotę 345.769,71 zł. tytułem odszkodowania z ustawowymi odsetkami od dnia 01 sierpnia 2007 r. do dnia zapłaty.

- Po apelacji Ministra SWiA Sąd Apelacyjny w Warszawie I Wydział Cywilny w wyroku z 15.10.2009 r. sygn. Akt I ACa 631/09 zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób że obniża zasądzoną kwotę 345,769,71 zł. z ustawowymi odsetkami od dnia 01.08.2007 r. do dnia zapłaty , do kwoty 117.549,15 zł. zasądzając odsetki ustawowe od dnia 12.02.2004 r. do dnia zapłaty.

- W trakcie prowadzenia postępowania karnego (8 lat) przeciwko mnie pisemnie informowałem, wręcz prosiłem Prezesa Sądu Woj. w Opolu o przyspieszenie postępowania, ze względu na uciekające terminy odwoławcze. Podobne pismo wysłał do w/w Poseł na Sejm RP – odpowiedź Prezesa Sądu Woj. była, cytuję:"Postępowanie toczy się po dwu krotnym uchyleniu przez Sąd odwoławczy wydanych uprzednio wyroków uniewinniających. Jeśli kolejne rozprawy będą przebiegały podobnie, to jakkolwiek końcowe orzeczenie nie zapadnie być może w terminie przez Pana oczekiwanym, będzie to korzystne dla merytorycznej strony rozstrzygnięcia" - koniec cytatu.
Dowód : pismo Prezesa Sądu Woj. w Opolu z dnia 29.12.1998 r. Ldz. LW.051/56/98 , pismo do Posła na Sejm RP z dnia 29.12.1998 r. Ldz. RW 051/56/98.

- Po dwukrotnym uniewinnieniu mnie przez Sąd Powszechny od wszystkich stawianych mi zarzutów, w pismach prosiłem Ministra SWiA, Komendanta Głównego SG o ponowne przywrócenie mnie do służby, gdyż jestem osobą niewinną i prawomocny wyrok uniewinniający jest kwestią czasu, obaj odpisywali mi, że będą ze mną rozmawiać po uprawomocnieniu się wyroku sądu, gdy 07 marca 2000 r. wyrok uprawomocnił się, zarówno Minister SWiA oraz Komendant Główny SG w pismach odpowiedzieli mi, że minęło 5 lat od dyscyplinarnego wydalenia ze służby i zgodnie z KPA nie mogę zostać ponownie przywrócony do niej. Dlaczego tak wysocy rangą urzędnicy w Państwie w pismach wcześniej słanych do mnie "kłamali"?
Dowód: pismo Ministra SWiA z 28.02.1997 r. Nr DGS – 578/97, Komendanta Głównego SG z 04.04.1997 r. , 15.04.1998 r. Ldz. 1295/V.

- W piśmie z dnia 23.04.2001 r. Ldz. SMDG – 1974/2001/PK Minister SWiA informuje Posła na sejm RP cytuję: "obecnie Minister SWiA nie ma podstaw prawnych do przywrócenia kpt. Janika do służby ani naprawienia krzywd z tytułu bezpodstawnego wydalenia go ze służby" - koniec cytatu ?

- W piśmie z dnia 06.08.2001 r. Ldz. Ka-3089/2001 Minister SWiA informuje Dyrektora Zespołu Biura RPO cytuję: "na dzień dzisiejszy Minister SWiA nie ma podstaw prawnych do przywrócenia do służby kpt. Janika ani też uchylenia skutków bezprawnego zwolnienia go ze służby"- koniec cytatu?

- Od 18 lat proszę w pismach o przywrócenie do służby, a Minister SWiA, Komendant Główny SG uporczywie odpisują, że minęło 5 lat i decyzja nie podlega żadnej zmianie, gdyż tak mówi kpa, ja rozumię, że przepis ten dotyczy strony, która przez 5 lat była bierna, ja natomiast od samego początku informowałem pisemnie w/w, w 1994 r. złożyłem zawiadomienie do Prokuratury Rejonowej, że postępowanie dyscyplinarne w mojej sprawie zostało sfałszowane, a w czasie procesu karnego również pisałem do w/w o uchylenie decyzji o niesłusznym wydaleniu ze służby. Ja się nie obudziłem po 5 latach od dyscyplinarnego wydalenia ze służby, ja walczę od samego początku tj. 19 lat. Uważam, że okres 5 lat powinien być zawieszony do chwili zakończenia postępowania sądowego, przecież to ja byłem 4-ry razy uniewinniany, to nie ja przeciągałem terminy ?

 

Z poważaniem

Stanisław Janik

 

W prośbie skierowanej do ZG ZEiR SG p. Stanisław Janik mówi o łamaniu prawa od samego początku postępowań dyscyplinarnych tj. od 1992 r., prowadzonych w stosunku do jego osoby.
Wieloletnie procesy sądowe ze Strażą Graniczną wreszcie przyniosły wyrok uniewinniający i oczyszczający oficera SG ze wszystkich zarzutów. Wydawałoby się, że konsekwencją wyroku uniewinniającego winno być przywrócenie poszkodowanego do służby. Winno być, ale tak się nie stało. Straż Graniczna przegrane procesy sądowe potraktowała jako "zemstę" i ani myśli przywrócić funkcjonariusza do służby tłumacząc, że termin odwoławczy dawno już minął. W pismach kierowanych do kpt. Janika Komenda Główna SG sugerowała, że rozpatrzenie odwołania dot. przywrócenia do służby, będzie miało miejsce po otrzymaniu prawomocnego wyroku uniewinniającego. Taki wyrok zapadł dopiero w 2000 r., a Komenda Główna SG poinformowała zainteresowanego, że termin odwołania w w/w sprawie minął w 1998 r. podpierając się KPA, który w jednym z artykułów mówi o 5-cio letnim terminie odwoławczym od decyzji administracyjnych. Można by domniemać, że Komenda Główna SG celowo podjęcie decyzji w w/w sprawie przeciągała w czasie, by ów termin uległ przedawnieniu.

 

Stanowisko Zarządu Głównego ZEiR SG w sprawie kpt. rez. SG Stanisława Janika.
( plik do pobrania logo word lub pdf logo )