GODZINA „W” NA MORSKIEJ RUBIEŻY.

Od 75 lat, dzień 1 sierpnia jest dla Polaków czasem zadumy i refleksji nad niełatwą historią naszego państwa. W tym dniu w Mrzeżynie – małym porcie na Bałtykiem, w pobliżu Kołobrzegu – obchodzono rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego.

Organizatorem rocznicowych obchodów byli rekonstruktorzy z Grupy Rekonstrukcji Historycznej 14 Pułku Piechoty im. gen. Nałęcz Komornickiego z Trzebiatowa pod dowództwem kpt. rez. Jerzego Nowaka wspierani przez powołaną w kołobrzeskim Regionie ZEiRSG GRH „Granica” dowodzoną przez ppłk. rez. Daniela Lipskiego oraz mjr. w st. sp. Zbigniewa Hadasia.

Rekonstruktorzy z GRH „Granica” tym razem występowali w mundurach fizylierów 1. Armii WP, którzy po sforsowaniu Wisły zdobyli przyczółek na Cyplu Czerniakowskim i wspierali powstańców. Część kolegów odgrywała role powstańców, a niektórzy wcielili się w żołnierzy niemieckich.

Widowisko cieszyło się ogromnym zainteresowaniem, zwłaszcza młodej części publiczności, do której bardziej przemawiają żywe obrazy niż opasłe historyczne księgi.

W poprzednich systemie ochrony granicy państwowej przez wiele lat funkcjonowała w Mrzeżynie strażnica Wojsk Ochrony Pograniczna, a później Straży Granicznej.

Wśród zgromadzonej publiczności nie brakowało byłych żołnierzy i funkcjonariuszy pełniących służbę w jednostkach ochrony granicy w Mrzeżynie, Dźwirzynie i Kołobrzegu.

Przebieg rekonstrukcji możemy oglądać, dzięki bogatej dokumentacji zdjęciowej kpt. rez. Iwony Gałki, której mąż Marek (kpt. w st. sp.) był ostatnim dowódcą Strażnicy WOP w Mrzeżynie.

Chwała bohaterskim Powstańcom Warszawy.

Prezes Regionu w Kołobrzegu

Zbigniew Hadaś